Dzielnice można likwidować
Ratusz chce wpisać w statut miasta, że Rada Warszawy może „łączyć, dzielić i likwidować dzielnice”. Radni PiS: – Uwaga! PO szykuje pole do rewolucji w samorządzie
Władze stolicy przygotowały pakiet zmian w statucie miasta. Pierwszy tak poważny od czasu uchwalenia tej tzw. miejskiej konstytucji w 2008 r.
Wczoraj propozycje korekty otrzymali radni. Kontrowersje przedstawicieli opozycji wywołał szczególnie jeden zapis – o tym, że Rada Warszawy mogłaby „tworzyć, łączyć, dzielić i znosić podział na dzielnice".
Gdy wyschnie potok
– Czy to oznacza, że od przyszłej kadencji Warszawa nie będzie miała 18 dzielnic jak dziś, ale jedynie trzy, pięć albo dziesięć, według widzimisię Platformy Obywatelskiej? – pyta radny PiS Maciej Maciejowski.
Zaniepokoiło go tempo wprowadzenia tych zmian pod obrady miejskiej komisji statutowo-regulaminowej.
– Po cichu i znienacka. Jakby to była sprawa bardzo pilna – sugeruje.
Czy rzeczywiście Platforma Obywatelska ma polityczny plan likwidacji niektórych dzielnic, np. niewygodnych politycznie?
Rządzone dziś przez PiS Włochy można byłoby połączyć z Ochotą. Maleńki Rembertów, w którym od lat wygrywają lokalne ugrupowania, wcielić do Pragi-Południe, gdzie Platforma wygrywa. A...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)