Ewangelia ponad polityką
Orędzie Kościołów polskiego i rosyjskiego nie będzie aktem przebaczenia, lecz apelem o wejście na drogę pojednania
„Niezależnie jak ten krok będzie oceniany, uważam, że będzie ważny i trzeba go zrobić. Myślę zresztą, że więcej kosztuje on patriarchę Cyryla, aniżeli mnie" – to zdanie przewodniczącego episkopatu abp. Józefa Michalika. Jego słowa muszą być zaskakujące dla tych w Polsce, którzy podkreślają, że cierpienia i krzywdy wzajemne obu narodów są nieporównywalne i dlatego protestują przeciw sygnowaniu wspólnego polsko-rosyjskiego przesłania z apelem o wzajemne wybaczenie krzywd i pojednanie, co nastąpi 17 sierpnia w Warszawie.
Będzie to najważniejszy punkt czterodniowej wizyty Cyryla I w Polsce. Wprawdzie dokument podpiszą dwa Kościoły, Polski i Rosji, ale patriarcha przyjedzie na zaproszenie Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Odwiedzi cerkwie w Białymstoku, Hajnówce, Supraślu, a w najważniejszym sanktuarium polskich prawosławnych – na Świętej Górze Grabarce – 19 sierpnia odprawi liturgię z okazji uroczystości Przemienienia Pańskiego.
Pierwszy krok
Pełny tekst przesłania Kościołów poznamy dopiero na dwie godziny przed jego podpisaniem, ale z licznych wypowiedzi wynika jedno: to nie będzie akt przebaczenia ogłaszany w imieniu Kościołów czy narodów – jak to było w wypadku orędzia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta