W sprawie Amber Gold KNF nie jest bohaterem
Przez ostatnich kilka lat nasz regulator rynku kapitałowego w sprawie Amber Gold wykazał się wyjątkowym brakiem skuteczności – pisze były wiceminister finansów
Dzisiaj w Sejmie będziemy świadkami debaty parlamentarnej, w której premier Donald Tusk i prokurator generalny Andrzej Seremet przedstawią informację o działaniach instytucji państwowych w sprawie spółki Amber Gold.
O ile ze strony opozycji należy się spodziewać nakierowania na wyjaśnienie roli syna premiera w aferze, o tyle zarówno premier, jak i prokurator generalny skoncentrują się na błędach w działaniach prokuratury rejonowej i pochwalą działania KNF w sprawie. Podczas gdy obiektywnie to trzyletni „samoparaliż" KNF z działającym bez licencji bankowej AG nie tylko kontrastuje z siłą działania tej instytucji w innych obszarach, ale może być usprawiedliwieniem dla innych zagrożeń trapiących polski system finansowy. W sytuacji kiedy AG nie posiadał zezwolenia KNF na wykonywanie czynności bankowych i nie budziło też wątpliwości, że przyjmuje on lokaty, to dla mnie jako osoby, która była inicjatorem powołania KNF, bezsilność tej instytucji była nieusprawiedliwiona. I to mimo tłumaczeń przewodniczących Kluzy i Jakubiaka, których to działania „Gazeta Wyborcza" nazwała „historią walki", zaskakujące było, że przez trzy lata KNF nie była w stanie przekonać prokuratury, że istnieje firma, która nie posiada jego licencji, a powinna, co w myśl...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta