Miasto ślepców i naiwniaków
Zabawne, że aferą Amber Gold najbardziej zdziwiony jest Gdańsk, o którym nawet Aleksander Kwaśniewski mówi, że tu wszyscy wiedzą wszystko o wszystkich
„Słynni gdańscy złotnicy przewracają się w grobach. W mieście, w którego herbie świeci złota korona, każdy turysta robi zdjęcie pod Złotą Bramą i Złotą Kamienicą, dziś złoto kojarzy się z wielkim przekrętem" – ta sugestywna fraza pochodzi z trójmiejskiej „Gazety Wyborczej", która opisała film reklamowy Amber Gold, nakręcony z okazji otwarcia w Gdańsku pierwszego oddziału tej firmy w sierpniu 2010 r. Gazeta zanalizowała film kadr po kadrze. „Pierwszy obrazek: Motława, historyczny port Gdańska – miejsce, bez którego nie byłoby „złotego wieku" w historii Polski. Drugie ujęcie: pozłacane zdobienia na fasadzie Wielkiej Zbrojowni. Dalej: uśmiechnięci spacerujący ludzie, zbliżenie na złotą koronę we fladze Gdańska, w końcu kamera obraca się w stronę wielkiego szyldu z logo Amber Gold na elewacji kamienicy".
Dziennikarze przyjrzeli się kolejnym kadrom: z przecięciem wstęgi, szampanem, obietnicami 1 grama złota za lokatę i zapowiedziami zdobycia przez Amber Gold 100 tysięcy klientów do końca 2012 r. Dostrzegli też niezwykły przepych promocji: „Trakt Królewski, najbardziej reprezentacyjną część Gdańska, przemierza orszak wymalowanych na złoto młodych kobiet i mężczyzn. Biją w bębny, biegają na szczudłach,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta