Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wotum, czyli przełom?

08 września 2012 | Publicystyka, Opinie | Piotr Skwieciński
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa

Z punktu widzenia opozycji, operację konstruktywnego wotum należałoby przeprowadzić – i nieznacznie przegrać. Najlepiej jednym głosem – pisze publicysta „Rzeczpospolitej”

Sprawa Amber Gold zdominowała mijający tydzień i nic na razie nie wskazuje, żeby dała się propagandowo zabić. Co więcej, można postawić tezę, że przy jej okazji obserwujemy przekształcenie polskiej sceny politycznej.

Przekształcenie uderzające. Bo w ciągu ostatnich siedmiu lat scena organizowała się według linii podziału, którą dobrze oddawał refren piosenki, śpiewanej w 2006 r. przez Szymona Majewskiego „Teraz jest wojna – PiS kontra reszta świata". Innymi słowy – celem wszystkich niepisowskich sił politycznych była walka z partią Jarosława Kaczyńskiego.

Gdy w 2007 roku Prawo i Sprawiedliwość przegrało wybory i oddało władzę, sytuacja ta osiągnęła apogeum pozornego absurdu. Absurdu – bo z punktu widzenia zachodnich demokracji tylko tak można określić sytuację, w której dla sił opozycyjnych głównym celem wydaje się być nie osłabienie partii rządzącej i przejęcie władzy, tylko zniszczenie innego ugrupowania opozycyjnego. Absurdu pozornego – bo sytuacja ta była efektem innego niż w państwach „starej Unii" układu społecznego, w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9330

Wydanie: 9330

Spis treści
Zamów abonament