Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kilkuset przeciw pancernej armii

08 września 2012 | Kraj | Piotr Zychowicz
Porucznik Stanisław Brykalski zginął trafiony odłamkiem niemieckiego pocisku
źródło: Archiwum
Porucznik Stanisław Brykalski zginął trafiony odłamkiem niemieckiego pocisku
Kapitan Władysław Raginis wysadził się granatem, gdy ostatni żołnierz opuścił bunkier
źródło: Archiwum
Kapitan Władysław Raginis wysadził się granatem, gdy ostatni żołnierz opuścił bunkier

Gdyby nie obrona Wizny kampania skończyłaby się w połowie wrzesnia. Dziś jej dowódcy zostaną pośmiertnie awansowani

7 września 1939 r. generał Heinz Guderian, twórca doktryny Blitzkriegu, triumfował. Wydawało mu się, że Polska leży u jego stóp. Dowodzony przez niego potężny XIX Korpus Armijny – w skład, którego wchodziła jedna czwarta wszystkich sił pancernych Trzeciej Rzeszy – nacierał w kierunku Brześcia. Uderzenie miało ostatecznie rozedrzeć polską obronę i przesądzić o losach kampanii.

Pozostawało tylko znieść po drodze słabą polską obronę pod miejscowością Wizna w pobliżu Łomży. Kilka bunkrów, jakieś zasieki, parę działek. Góra kilkuset ludzi. Była to siła znikoma i wydawało się, że niemiecki korpus pancerny zmiażdży ją z marszu i nawet nie zwolni tempa. Nagle zaczęły się jednak dziać rzeczy, które wśród pewnych siebie oficerów sztabu Guderiana wzbudziły niepokój.

Porażka Guderiana

Kilka godzin przed pojawieniem się pierwszych jednostek niemieckich pod polskimi umocnieniami nad Wizną dwaj młodzi oficerowie – kapitan Władysław Raginis i porucznik Stanisław Brykalski – złożyli uroczystą przysięgę. Zainspirowani bohaterami „Trylogii" Henryka Sienkiewicza, obiecali sobie, że nie oddadzą Niemcom pozycji i nie dostaną się żywcem w ręce nieprzyjaciela.

Gdy Niemcy podeszli pod polskie bunkry,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9330

Wydanie: 9330

Spis treści
Zamów abonament