Przedsiębiorcy chcą zmian w czasie pracy
Zdaniem pracodawców okres rozliczeniowy powinien być wydłużony aż do roku
Lekarstwem na bezrobocie ma być uelastycznienie czasu pracy.
– Przepisy powinny ułatwić stosowanie ruchomego czasu pracy czy zmniejszenie kosztów związanych z pracą w godzinach nadliczbowych – apelowała na wczorajszej konferencji Grażyna Spytek-Bandurska, zastępca dyrektora Departamentu Dialogu Społecznego i Stosunków Pracy PKPP Lewiatan.
Pracodawcy domagają się wprowadzenia przerywanego czasu pracy. Chcą, by zatrudniony mógł mieć aż do pięciu godzin przerwy niewliczanej do czasu pracy. Za taką przerwę należałoby się tylko 25 proc. wynagrodzenia.
Postulują także, by za pracę w wolną sobotę można było wypłacić wynagrodzenie wraz z dodatkiem za pracę w godzinach nadliczbowych zamiast udzielania dnia odpoczynku.
Lewiatan domaga się też, by ewidencję czasu pracy można było prowadzić w formie elektronicznej, a nie wyłącznie papierowej.