Na poligonie unijnych grantów
Od sasa do lasa; albo kij, albo marchewka – tak z grubsza wygląda obecna polityka dzielenia dotacji na e-usługi. Na początku urzędnicy, raczej bez racjonalnych podstaw, postanowili dawać granty praktycznie każdemu, kto się zgłosił. Stawiane chętnym na e-biznes wymagania były bardzo niskie. Potem administracja, przerażena...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta