Jest brylant na palcu Karoliny
Agnieszka Radwańska zaczęła rok od wygranej w Auckland. Czekamy na start Jerzego Janowicza i dobry polski sezon.
Greta Arn, Węgierka (114. WTA), mistrzyni z Auckland sprzed dwóch lat, przegrała z Agnieszką Radwańską 2:6, 2:6. – Pierwszy mecz w roku zawsze wydaje się trudny, zwłaszcza gdy trenuje się zimą w hali i wychodzi na słońce w Nowej Zelandii. Moja rywalka jednak naprawdę była twarda, wynik wygląda lepiej, niż wyglądało spotkanie. Gemy były długie, dużo walki o każdą piłkę. Poszło mi dobrze, czemu nie myśleć o końcowym sukcesie – mówiła rozstawiona z nr. 1 Polka.
Porażka Urszuli
Jej kolejną rywalką będzie Rumunka Simona Halep (47. WTA). Przegrała broniąca tytułu Chinka Jie Zheng, odpadła gasnąca z roku na rok Rosjanka Swietłana Kuzniecowa. Z polskiego punktu widzenia można po cichu myśleć o finale Isi z Niemką Julią Goerges, to byłoby ciekawe porównanie sił, z rewanżem za igrzyska w tle.
Turniej w Auckland jako rozgrzewka przed Australian Open to nowość w planach Radwańskiej. Może to dobry pomysł, by na początek nie zderzać się od razu z największymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta