Europa bliżej unii bankowej
Gwarantem stabilności europejskiego sektora finansowego, w tym źródłem kapitału ostatniej szansy, powinien być wspólny mechanizm nadzoru nad nim.
Przełom roku to nie tylko okres podsumowań, ale także prób finalizacji spraw trudnych, w których nie udawało się dotychczas osiągnąć porozumienia. Tegoroczny laureat Nagrody Nobla Unia Europejska, chociaż nie uchwaliła jeszcze nowej perspektywy finansowej, to jednak przełamała impas w sprawie unii bankowej, osiągając kompromis w sprawie jednolitego nadzoru bankowego.
Kryzys budżetowy, którego skutków strefa euro będzie doświadczać jeszcze długo, nie tylko skomplikował prowadzenie polityki fiskalnej, drastycznie ograniczając jej pole manewru, ale również zagroził stabilności sektora finansowego.
Destabilizacja rynku skarbowych papierów wartościowych w niektórych krajach strefy euro naraziła na straty europejskie instytucje finansowe. Zostały one zmuszone do poszukiwania źródeł świeżego kapitału lub zmniejszania sumy bilansowej.
Natomiast interwencja Europejskiego Banku Centralnego (EBC), chociaż poprawiła płynność sektora finansowego, nie zapobiegła przecenie instrumentów finansowych. W rezultacie wzrost ryzyka kredytowego spowodował ograniczenie możliwości finansowania dla realnej strefy gospodarki, przyczyniając się do pogłębienia recesji wywołanej wymuszoną konsolidacją fiskalną w krajach południa Europy.
Koło ratunkowe z EBC już nie wystarcza
Rosnące ryzyko kredytowe dotknęło...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta