Rejestracja auta z Niemiec okazała się szczególnie zawiła
Szefowi operacji sztabowych Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO w Bydgoszczy udało się zarejestrować samochód dopiero po 506 dniach.
Niepowodzeniem zakończyły się natomiast starania o wymierzenie prezydentowi Bydgoszczy grzywny za przewlekłość postępowania. Skargę ppłk. M.P. oddalił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy, a Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną.
Oficer amerykański ppłk M.P. kupił w 2010 r. w Niemczech przez Internet samochód BMW z 1970 r. Nie mógł go jednak zarejestrować w Polsce, gdyż nie miał wymaganego dowodu rejestracyjnego. Federalny Urząd ds. Pojazdów Mechanicznych poinformował, że pojazd nie figuruje w centralnym rejestrze, ponieważ po siedmiu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta