Zabrali im dzieci ze szkoły
Synowie Bajkowskich trafili do domu dziecka. Protestują posłowie, eksperci. Czy nie ma silnych na sąd?
– Policja siłą zabrała nasze dzieci z klasy do domu dziecka – takie słowa usłyszeliśmy wczoraj od Bartosza Bajkowskiego, ojca 13-letnich bliźniaków Krzyśka i Staszka oraz 10-letniego Piotra.
Zadzwonił do nas i relacjonował zdarzenia z poranka. Ponieważ dzieci nie udało się odebrać 21 lutego z ich domu – wtedy „Rz" zmobilizowała w ich obronie media – tym razem zabrano je bezpośrednio ze szkoły. – Trafiły do domu dziecka na ul. Piekarską – mówi nam Bajkowski.
Cztery dni do rozprawy
Te zdarzenia są efektem orzeczenia krakowskiego sądu z 30 stycznia. Zdecydował o umieszczeniu dzieci w domu dziecka. Opisaliśmy tę historię w tekście „Bidul dla pełnej rodziny". Problem polegał na tym, że powody, dla których dzieci mają być odebrane ich rodzicom, są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta