Kuria kontra hierarchowie ze świata
Kardynałowie potrzebują czasu na poznanie się. Wybór nowego papieża wcale nie musi się rozpocząć 11 marca.
Kolegium kardynalskie zbiera się tylko na porannych sesjach obrad plenarnych. Popołudnia purpuraci postanowili poświęcać refleksji, modlitwom (wczoraj w bazylice watykańskiej) i nieformalnym spotkaniom w małych grupach.
Watykański rzecznik ks. Federico Lombardi powiedział, że to ma świadczyć, iż kardynałowie nie chcą na siłę przyspieszać biegu spraw i domagają się dogłębnego przeanalizowania problemów Kościoła.
Jak poinformował, przedmiotem refleksji kardynałów było funkcjonowanie Stolicy Apostolskiej i dykasterii (ministerstw Watykanu), a też ich stosunków z lokalnymi episkopatami. O konieczności lepszego poznania się mówił abp Bostonu Sean Patrick O'Malley: – Szukam informacji o tych kardynałach, których nie znam, ale to za mało.
Jego amerykański kolega kard. Francis George, podobnie jak niemiecki kard. Walter Kasper, podkreślali, że wobec doniosłości problemów do przedyskutowania,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta