Gliński, tablet i mirabelki
Choć PiS nie wygra głosowania nad wotum nieufności dla rządu, debata rozpaliła emocje.
Spór o to czy Piotr Gliński, kandydat PiS na premiera technicznego rządu, może przedstawić z mównicy sejmowej swój program, skończyła się niespodziewanym rozwiązaniem – marszałek Sejmu na wystąpienie Glińskiego się nie zgodziła. W rezultacie kandydat na technicznego premiera wystąpił przed dziennikarzami w jednej z sal sejmowych. Ale Jarosław Kaczyński odtworzył fragment tego wystąpienia z tabletu, tak więc posłowie mogli nie tylko wysłuchać kandydata na premiera, ale także go oglądać.
Krytyka totalna
– Proszę słuchać, bo potem nie będziecie państwo wiedzieli, nad czym dyskutujecie – napominał posłów Kaczyński. A gdy nagranie się skończyło, prezes PiS oświadczył, że to wcale nie koniec i w ponadgodzinnym wystąpieniu krytykował rząd za wszystko: od rosnącego bezrobocia poprzez zapaść demograficzną, podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat (w przypadku kobiet pracujących fizycznie to decyzja okrutna – mówił Kaczyński), dramatyczną sytuację w ochronie zdrowia, aż po obniżenie bezpieczeństwa państwa.
– W sprawie edukacji, jedyne co rząd...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta