Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Herbert prywatny

06 kwietnia 2013 | Plus Minus | Krzysztof Cieślik
Korespondenci: książę poetów
źródło: PAP
Korespondenci: książę poetów
Korespondenci: Pani Julia
źródło: EAST NEWS
Korespondenci: Pani Julia
Korespondencja. Julia Hartwig, Artur Międzyrzecki, Katarzyna i Zbigniew Herbertowie,  Fundacja Zeszytów Literackich, 2013 r.
źródło: Plus Minus
Korespondencja. Julia Hartwig, Artur Międzyrzecki, Katarzyna i Zbigniew Herbertowie, Fundacja Zeszytów Literackich, 2013 r.

Uczył się piosenek Szczepanika, o swoich utworach mówił »wierszyczki«, potrafił być skromny, czarujący i bardzo dowcipny. Korespondencja Zbigniewa Herberta z Julią Hartwig i Arturem Międzyrzeckim pozwala poznać prywatne oblicze poety.

Ta korespondencyjna znajomość trwała ponad ćwierć wieku – od roku 1962 aż do śmierci Herberta. Rozpoczyna się, gdy Julia Hartwig pracuje w Paryżu nad biografią Gerarda de Nervala, a przyszły autor „Przesłania Pana Cogito" odnosi sukces dzięki zbiorowi esejów „Barbarzyńca w ogrodzie". Przyjaźń rodzi się właściwie w listach i dopiero w nich tak naprawdę rozkwita, bo ich autorzy ciągle mijali się z powodu zagranicznych wojaży. Zdarza im się spotkać na chwilę w USA czy Paryżu. Przed 1962 rokiem Herbert do Międzyrzeckiego i Hartwig jedynie sporadycznie zagląda. Relacje między nimi zacieśniają się, gdy powstaje miesięcznik „Poezja". Panowie pracują tam razem od pierwszego numeru z grudnia 1965 roku

Ich przyjaźń scementował Marzec '68 – wtedy korespondencja dwóch pisarzy i redaktorów zmieniła się w wymianę myśli między ludźmi prawdziwie bliskimi. Międzyrzeckiego usunięto z redakcji „Poezji" po tym, jak podpisał się pod...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9505

Wydanie: 9505

Spis treści
Zamów abonament