Zysk w każdych warunkach to trudne zadanie
Inwestycje | Fundusze absolutnej stopy zwrotu często są reklamowane jako te, które potrafią zarabiać nawet w czasie bessy. Ale to tylko teoria.
Kinga żelazek
Fundusze absolutnej stopy zwrotu powinny przynosić ok. 8–10 proc. zysku rocznie i osiągać dodatnią stopę zwrotu nawet w czasie spadku cen na rynkach finansowych. Taka obietnica dla wielu inwestorów jest skuteczną zachętą do powierzenia im oszczędności. Klienci wierzą, że specjalista podejmie właściwą decyzję we właściwym czasie i nie dopuści do straty kapitału. Pieniądze będą więc bezpieczne.
Niestety, tak nie jest. Fundusze absolutnej stopy zwrotu mogą inwestować agresywnie, a błąd zarządzającego może okazać się bardzo kosztowny. Poza tym jest to niezwykle zróżnicowana grupa. Należą do niej fundusze o elastycznych strategiach, inwestujące na różnych rynkach zarówno w akcje, surowce, jak i bezpieczne instrumenty finansowe.
Kosztowne błędy
Nawet w długim terminie niektórym funduszom absolutnej stopy zwrotu nie udało się wypracować dobrych rezultatów. Wyniki najstarszych na rynku tego typu funduszy, takich jak: Investor FIZ czy Opera FIZ są obecnie słabe, choć dwa lata przed zakończeniem hossy były one gwiazdami rankingów.
Na przykład Investor FIZ w latach 2005–2007 zarobił przez dwa lata prawie 200 proc. (cena certyfikatu wzrosła z ok. 1 tys. do ok. 3 tys. zł). Dobrze wypadł też w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta