Bardzo hojny BOR. Płaci podwójnie
Były szef Biura Ochrony Rządu dwa razy wziął odprawę, przechodząc na emeryturę. Prawo na to pozwala
Generał Jerzy Matusik, wiceszef Biura Ochrony Rządu, dwukrotnie odchodził na emeryturę i dwukrotnie pobrał 12-miesięczną pensję, jaka przysługuje po zwolnieniu funkcjonariusza ze służby. Jak twierdzi BOR, zgodnie z prawem. – To przywilej, który należy zlikwidować, bo nie przystoi dzisiejszym czasom – przyznaje w rozmowie z „Rz" sam gen. Matusik.
Jerzy Matusik odszedł ze służby w BOR w marcu tego roku, kiedy zmienił się szef Biura. Otrzymał m.in. sześciomiesięczną odprawę i równowartość rocznego wynagrodzenia, jakie otrzymywał na tym stanowisku, czyli ok. 150 tys. zł. Pieniądze wypłacono.
Gen. Matusik formalnie zostanie emerytem dopiero w maju przyszłego roku
Jeszcze nie emeryt, ale już nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta