Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sypią się kolejne pytania o dane kierowców

04 czerwca 2013 | Prawo

Wykroczenia | Banki i firmy leasingowe coraz częściej ujawniają dane właścicieli aut namierzonych przez fotoradar. Do tego biorą za to pieniądze od klientów.

Na polskich drogach, po których jeździ ponad 10 mln kierowców, stoi dziś w sumie 550 stacjonarnych fotoradarów. Duża część kierowców porusza się autami kupionymi na kredyt lub w leasingu. Problem pojawia się wtedy, kiedy przekroczą oni dozwoloną prędkość, a straż miejska i Inspekcja Transportu Drogowego rozpoczynają poszukiwania właściciela. Prawo bankowe przewiduje wskazanie posiadacza samochodu na kredyt czy w leasingu. Nie dla wszystkich jednak obowiązek ten jest oczywisty i bezwarunkowy.

– Nikt nie gwarantuje, że ujawniając dane właściciela, bank czy firma leasingowa nie naruszy praw osób trzecich. Przecież nigdzie nie jest zapisane, że tylko kredytobiorca może poruszać się kupionym na raty autem – wyjaśnia radca prawny Mirosław Pawełczyk.

Janusz Ziemba, specjalista od prawa bankowego, wyjaśnia, że troska o porządek prawny i bezpieczeństwo na drogach musi się wiązać z zagrożeniami.

– Gra jest jednak warta świeczki – uważa.

Wydają, by nie płacić...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9552

Wydanie: 9552

Spis treści
Zamów abonament