Miraż reform w Teheranie
Dzięki głosom reformatorów w wyborach prezydenckich spektakularnie zwyciężył umiarkowany Hasan Rowhani.
Irańskie MSW dłużej niż zwykle liczyło głosy po piątkowych wyborach. Wczoraj było już jasne, że 64-letni Hasan Rowhani odniósł spektakularne zwycięstwo. Zdobył 50,7 proc. głosów. – To wygrana umiarkowania nad ekstremizmem – podkreślał.
Podczas kampanii Rowhani obiecywał rodakom reformy, m.in. wypuszczenie więźniów politycznych, zniesienie cenzury oraz ukrócenie działań policji religijnej, która bezlitośnie tłucze na ulicach kobiety, jeśli uzna, że mają np. niedostatecznie zakryte włosy. Zapowiadał też poprawę sytuacji ekonomicznej oraz normalizację stosunków z Zachodem. I Zachód wybór Irańczyków przyjął z zadowoleniem.
Izrael ostrzega jednak: nie dajmy się znowu oszukać.
Fioletowe wstążki
Na razie pewne jest tylko jedno: ze stanowiska po ośmiu latach odchodzi prezydent Mahmud Ahmadineżad, którego polityka konfrontacji z Zachodem doprowadziła do zaostrzenia sankcji ekonomicznych, a co za tym idzie – do gwałtownego zubożenia społeczeństwa (1 lipca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta