Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bajka z Majorki

29 czerwca 2013 | Sport | Mirosław Żukowski

Rafaela Nadala szanuję najbardziej, gdy niespodziewanie przegrywa, bo godnie przegrać z anonimem, umie niewielu sławnych i bogatych. Kiedy Nadal odpadł już w pierwszej rundzie tegorocznego Wimbledonu, nie powiedział ani słowa o kontuzji, gdy w ubiegłym roku przegrywał z Lukasem Rosolem, pod koniec meczu mógł zejść z kortu, bo kolano bardzo bolało.

Ale wytrwał, gdyż tak nakazuje prastara tenisowa etykieta: być może najważniejszego dnia w życiu Rosola czy Darcisa gwiazdor nie powinien psuć kreczem, to ich święto, a kontuzja to jego zmartwienie.

Cały klan Nadala od dawna wysyła sygnały, że chce być traktowany jak zwykli ludzie. Rafaela można spotkać w Paryżu w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9574

Wydanie: 9574

Zamów abonament