Wiatr w żaglach PiS
Kaczyński stara się o wynik wyborczy, przy którym koalicja nie będzie niezbędna. I jeśli obecne tendencje się utrzymają, taki scenariusz jest możliwy – mówi Elizie Olczyk socjolog Tomasz Żukowski.
Rz: Wybory w Elblągu wygrywa PiS, Hannie Gronkiewicz-Waltz grozi odwołanie z funkcji prezydenta Warszawy. Ale się porobiło na scenie politycznej.
A to dopiero początek.
Czego?
Poważnej zmiany. Nasza polityka z pozycyjnej, czyli starcia dwóch wielkich obozów przedzielonych okopami silnych, negatywnych emocji (w tym pogardy i strachu), nagle zmieniła się w manewrową. Trwałe granice wpływów pękają i opozycja zaczyna wkraczać na pozycje kontrolowane dotąd przez obóz władzy. Dlatego ważne stały się kwestie programowe, a nie tylko wizerunkowe, pojawiły się nowe możliwości sojuszy i różne scenariusze wydarzeń. Słowem, robi się gorąco.
Notowania PO w sondażach spadają. Narasta krytycyzm mediów. Ale co jest tego przyczyną?
Erozja fundamentów PO. Donald Tusk mógł realizować swą dotychczasową, postpolityczną strategię manipulowania wizerunkami swego obozu i opozycji (a więc utrzymywania „okopów emocji"), ponieważ spełniał oczekiwania najbardziej wpływowych grup interesu oraz kluczowych dla jego partii wyborców środka, czyli miłośników grilla i ciepłej wody w kranie. Było to możliwe dzięki korzystnej koniunkturze gospodarczej, napływającym środkom europejskim i możliwości zadłużania państwa. Mógł też liczyć na poparcie głównych mediów. Gdy nadszedł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta