Kosmos
03 lipca 2013 | Nauka | Dział Nauki
Rosyjska rakieta Proton-M złamała się i eksplodowała kilka sekund po starcie z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. 500 ton trującego paliwa skaziło miejsce katastrofy. Rakieta miała wynieść na orbitę trzy satelity systemu nawigacji Glonass. Nie ma doniesień o ofiarach, nie wiadomo też, co było przyczyną katastrofy. Podobna rakieta rozbiła się tuż po starcie sześć lat temu i w 2010 r., także z trzema satelitami nawigacyjnymi na pokładzie.