Kopiowanie regulaminów jest groźne dla e-sklepów
Ochrona konsumentów | Nie porównując regulaminów i wzorców umów z rejestrem klauzul niedozwolonych, firmy narażają się na dodatkowe koszty.
Rejestr klauzul niedozwolonych rozrasta się w coraz szybszym tempie. Postanowień, których nie można stosować w umowach czy regulaminach np. sklepów internetowych, jest już ponad 5 tys. I tylko w samym 2012 r. wpisano do rejestru łącznie 1398 postanowień uznanych za abuzywne, czyli zakazane. W tym roku może być ich jeszcze więcej. Od stycznia trafiło już 864 postanowień zakwestionowanych przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK). Drugie tyle może pojawić się z końcem tego roku.
Przedsiębiorcom jest więc coraz trudniej przekopywać się przez tak obszerny spis z zakazanymi klauzulami i porównywać go z wzorcami swoich umów i regulaminów.
E-handel na celowniku
Najwięcej klauzul niedozwolonych, jakie w tym roku zostały wpisane do rejestru, dotyczy tzw. innych usług – 277 wpisów. Przybywa też klauzul zakazanych związanych z handlem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta