W ZUS zieje gigantyczna dziura, a rząd kugluje z OFE
Tak źle jeszcze nie było. W latach 2015–2019 w ZUS zabraknie 356 mld zł. Tylko w tym roku dochody budżetu to 300 mld zł. Co robi rząd? Kupuje spokój, nacjonalizując OFE.
Kto nie ma silnych nerwów, lepiej niech nie zagląda do najnowszej prognozy wpływów i wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS). Opublikowany właśnie dokument dobitnie przedstawia obraz naszej emerytalnej katastrofy. W latach 2015–2019 w FUS (to fundusz celowy administrowany przez ZUS, odpowiada głównie za wypłatę emerytur, rent i zasiłków chorobowych) zabraknie ponad 350 mld zł! I to w dość optymistycznym wariancie, w którym nasza gospodarka nie przeżyje wstrząsów. Zakład Ubezpieczeń Społecznych zakłada na przykład, że nasz PKB będzie rósł od 2015 r. roku o 4 proc. rocznie. Największe manko z całej kwoty niedoboru generują emerytury. Odpowiadają za 300 mld zł.
Do tej pory nie było tak pesymistycznej prognozy. Dla porównania: sporządzona w lipcu ubiegłego roku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta