Gazeta dla wizjonera
Czyżby Jeff Bezos uznał, że dzienniki, przynajmniej te najlepsze, o solidnym znaczeniu, jeszcze mają rolę do odegrania w zmieniającym się świecie? – pyta publicysta.
Kiedy miliarder z Doliny Krzemowej, który jeszcze rok temu nonszalancko ogłosił, że „ludzie nie chcą płacić za newsy w sieci", a druk „będzie martwy za 20 lat", nagle kupuje legendarny dziennik „The Washington Post", musi zacząć furczeć nie tylko w dziennikarskim światku. I furczy: to nie jest pierwszy przypadek, gdy słynny tytuł prasowy zmienia właściciela, ale nigdy wcześniej nie było takiego nabywcy.
Łyżka do pieniędzy
Jeff Bezos jest współtwórcą i szefem Amazon.com, pioniera internetowego handlu, dziś jednego z gigantów tzw. nowej gospodarki. W marcu 2013 roku, jak skrupulatnie podają amerykańskie media, wartość jego osobistego majątku wynosiła 25,2 miliarda dolarów.
To pracoholik-szczególarz, a jednocześnie wizjoner: dwa dziesięciolecia temu tchnął, jak Mesjasz, nowe życie w murszejący biznes książkowy. Od tego czasu pokazał jeszcze kilka razy, że umie wytyczać nowe drogi tam, gdzie inni widzą wyłącznie chaos i upadek. „Jeffo" wydaje się więc idealnie pasować też na zbawcę gwałtownie topniejącego biznesu prasy drukowanej.
Wśród dziennikarzy szczególnie wybuchł entuzjazm: on po coś przecież kupuje tę ikonę przemysłu „martwych drzew i brudzącej farby", prawda? Przyniesie upragniony przełom. Rozkmini, jak naprawić przetrącony przez Internet...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta