Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pozdrowienia z Polski

21 września 2013 | Druga strona | Jerzy Haszczyński

To się wydaje sicher, tylko eine Katastrophe mogłaby temu przeszkodzić. Po niedzielnych wyborach do Bundestagu na Zachodzie pozostanie bez zmian. Bundesrepublika będzie miała nadal Bundeskanzlerin – Angelę Merkel.

Swoją Mutter zachowa Europa i eurozona. Przy okazji nic się nie zmieni w kategorii: najważniejsza Frau świata. I to jest ganz gut – zwłaszcza że najważniejsi panowie, Obama i Putin, cierpią na polityczną Reisefieber.

Gdzie jest pies pogrzebany? Ponoć 
w tym, że ceną popularności Merkel jest brak poglądów. Że to teflon i Post-Politik, byle tylko Herr Schmidt oddał głos 
na CDU.

Frau Merkel winszujemy. Oby w trzeciej kadencji wykazała się wizją, która zadowoli Schmidta i Kowalskiego (Papadopulosa niekoniecznie). 
I żeby opłat za Autobahny nie wprowadziła.

Wydanie: 9645

Wydanie: 9645

Zamów abonament