Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Walka z szatanem

26 września 2013 | Kultura | Jacek Marczyński
„Diabły z Loudun”, scena z inscenizacji w Operze Królewskiej w Kopenhadze, od wtorku do oglądania w Operze Narodowej
źródło: TW-ON
„Diabły z Loudun”, scena z inscenizacji w Operze Królewskiej w Kopenhadze, od wtorku do oglądania w Operze Narodowej

Opera | Gruntownie przerobione „Diabły z Loudun” Pendereckiego podbiły Kopenhagę. Teraz pora na Warszawę.

Po prawie 50 latach kompozytor dokonał zmian w swej najpopularniejszej operze, która od prapremiery w 1969 r. doczekała się ponad 40 inscenizacji na świecie. Powody decyzji Krzysztof Penderecki tak wyjaśnia „Rz”:

– Partytura powstała dla Opery w Hamburgu, byłem młody, więc zaszalałem i skomponowałem utwór na prawie stuosobową orkiestrę. Dziś tylu muzyków można spotkać tylko w największych teatrach, za namową więc wydawcy oraz dyrektora Waldemara Dąbrowskiego spojrzałem na nowo w partyturę. I utknąłem w niej na dłużej. Miała 206 stron, zyskała kolejnych 150. Zmniejszyłem skład orkiestry, dopisałem nowe sceny, inne wydłużyłem. Ale czas trwania opery się nie zmienił, bo niektóre fragmenty usunąłem lub skróciłem.

Brytyjski reżyser Keith Warner uważa, że nowe „Diabły z Loudun” stały się utworem w stylu Szekspira. – Jest w nich więcej humoru, kontrastów, ale i prawdy o naturze ludzkiej – mówi „Rz”. – Patrzą na historię z wielu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9649

Wydanie: 9649

Spis treści

Media planet

Zamów abonament