Z krytyką zarządcy trzeba się miarkować
Członek wspólnoty mieszkaniowej ma prawo oceniać sposób zarządu, ale zarzut korupcji lub niegospodarności musi udowodnić.
Spółka zarządzająca wspólnotą mieszkaniową domagała się od jednego z jej członków przeprosin za rozpowszechnianie nieprawdziwych i dyskredytujących informacji o administrowaniu budynkiem. Mężczyzna rozesłał do 76 lokatorów pismo, w którym zarzucał spółce niekompetencję w organizacji remontów, utrzymaniu kominów, drzew i piwnic. Cztery miesiące później wysłał do mieszkańców kolejne pismo z podobnymi zarzutami, wskazując, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta