Nazwisko stoi za czy przed marką
Zmiana głównego projektanta dla marki modowej może oznaczać poważne tarapaty albo... złapanie wiatru w żagle.
Zmiany na stanowiskach głównych projektantów (czasami zwanych dyrektorami kreatywnymi) topowych marek zawsze są szeroko komentowane na całym świecie. A właśnie w ostatnim czasie co najmniej kilku z nich zmienia miejsce pracy nawet po kilkunastu latach stażu.
Największym zaskoczeniem jest decyzja Marca Jacobsa, który przez 16 lat odpowiadał za kolekcje Louis Vuitton. I to mimo że była zapowiadana.
Własne plany
Powodem, według nieoficjalnych źródeł, mają być plany oferty publicznej firmy Jacobsa, przez którą sprzedaje główną linię Marc Jacobs i pozycjonowaną nieco niżej Marc by Marc Jacobs. Firmę założył w 1984 r. na długo przed współpracą z LV. Według agencji Bloomberg debiut firmy możliwy jest za dwa, trzy lata, jednak projektant już chce się skupić na kolekcjach sprzedawanych pod własnym nazwiskiem.
Jego firma ma sprzedaż na poziomie ok. 1 mld dol. Czyżby Jacobs chciał powtórzyć sukces Michaela Korsa? Jego firma ma podobne obroty, ale spółka Kors wyceniana jest przez rynek aż na ponad 15 mld dol.
– Ten ruch pozwoli na wzrost wartości marki projektanta, ale i wpuszczenie nowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta