Produkcja seksoholików
Edukacja seksualna to wciskanie dzieciom narzędzi, których nie są w stanie udźwignąć. Ten ciężar przygniecie je emocjonalnie – pisze publicysta.
Rozbudzając w dzieciach freudowskie „wyzwolenie pragnienia", puszcza się w ruch machinę, która je zniszczy, ponieważ żądze mają to do siebie, że są niezaspokajalne. Człowiek uczony od najmłodszych lat najrozmaitszych metod seksualnych stanie się maniakiem seksualnym z rozbitym życiem emocjonalnym.
Lizanie prezerwatyw
Kiedy minister ds. równouprawnienia domaga się przeprosin od duchownego za „złe" mówienie o gender, znaczy to, że przekroczyliśmy w Polsce kolejny niebezpieczny Rubikon. Pretensje Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz wobec ks. dr. hab. Dariusza Oko przestrzegającego przed wprowadzaniem w Polsce tzw. edukacji seksualnej potwierdzają tylko tezy Gabriele Kuby i Marguerite A. Peeters o skrytym marszu przez instytucje światowej rewolucji seksualnej.
Współczesność zadała nam kolejną lekcję do odrobienia. Niestety, czy tego chcemy czy nie, nie możemy sobie odpuścić tego tematu, ponieważ jakkolwiek założenia tej ideologii mogą nam się wydawać niedorzeczne i absurdalne, gender wciska się w każdy por naszej skóry i w sposób absolutnie otwarty dąży do deprawacji seksualnej dzieci i młodzieży.
Nie łudźmy się, lewica tak łatwo nam nie odpuści, ponieważ gender jest ukoronowaniem długiej drogi odzierania cywilizacji zachodniej z tożsamości chrześcijańskiej, sacrum i wszystkiego co święte. Walka o „prawa młodzieży do seksu" to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta