Gran Derbi: Neymar show
Ligi zagraniczne. Brazylijczyk bohaterem Barcelony. Borussia lepsza od Schalke. Gol Błaszczykowskiego.
Jeszcze rok temu mówił, że jest fanem Leo Messiego i śni o grze u boku Argentyńczyka. Kiedy latem trafił na Camp Nou, powtarzał, że rozpiera go duma, że będzie kolegą takiego geniusza. W sobotę Neymar przyćmił i Messiego, i Cristiano Ronaldo. Udowodnił, że 57 mln euro, jakie wydała na niego Barcelona, było dobrą inwestycją.
O takim debiucie w Gran Derbi marzy każdy, udaje się nielicznym. Neymar dał gospodarzom prowadzenie już w 19. minucie, stając się najmłodszym zdobywcą gola w El Clasico. Strzał 21-letniego Brazylijczyka nie był mocny, piłka odbiła się jeszcze od nogi Raphaela Varane'a i wpadła do bramki. W drugiej połowie mógł podwyższyć wynik, ale tym razem przegrał pojedynek z Diego Lopezem. Nie zmieniło to jednak pochlebnych ocen.
„L'Equipe" nazywa go nowym księciem Camp Nou. Neymar...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta