Na emerytalnych planach rządu skorzystają rolnicy
Pomysły oskładkowania wszelkich form aktywności zawodowej czy podnoszenia niskich emerytur nie tylko trącą socjalizmem. Mają też dać głosy elektoratu ze wsi.
Resort pracy kierowany przez wywodzącego się z PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza do debaty publicznej wprowadził w tym miesiącu dwie nowe, fundamentalne propozycje. Pierwsza to podnoszenie najniższych emerytur kosztem tych, które są wyższe. Druga – nałożenie składek ZUS na umowy cywilnoprawne, w tym nawet na umowy o dzieło. Na obydwu tych pomysłach najlepiej wyjdą... rolnicy.
Minister przekonuje, że należy przyjrzeć się sposobowi podnoszenia świadczeń. Obecnie jest tak, że wszystkie emerytury i renty rosną o inflację oraz dodatkowo o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu płac. Kosiniak-Kamysz nie bez racji przekonuje, że trzeba...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta