Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mieszkania dłużników wypełnia lęk

19 lutego 2014 | Rzecz o prawie | Andrzej Jankowski
autor zdjęcia: Miroslaw OwczareK
źródło: Rzeczpospolita

Kredytobiorca powinien być powiadamiany przez bank o zamiarze wystawienia tytułu egzekucyjnego 
– pisze publicysta.

Kiedy kilka miesięcy temu rządząca koalicja przegrała w Sejmie głosowanie nad odrzuceniem projektu ustawy o likwidacji bankowego tytułu egzekucyjnego, w serca dłużników wstąpiła nadzieja. Wielu z nich jest święcie przekonanych, że to właśnie bankowy tytuł egzekucyjny (bte) jest źródłem wszelkiego nieszczęścia. Jest symbolem dominacji banku nad przedsiębiorcą, kredytobiorcą, nad posiadaczem karty debetowej, w zasadzie – nad każdym, kto przekroczył próg tej szacownej instytucji.

Milion na łasce banków

Na takim właśnie założeniu został przygotowany poselski projekt nowelizacji prawa bankowego przewidujący likwidację bte. Polacy są coraz bardziej zadłużeni – piszą w uzasadnieniu autorzy projektu – a bankowy tytuł egzekucyjny umożliwia stosowanie wobec nich jawnego bezprawia. Bank jednostronnie je wystawia i uzyskuje w sądzie w ciągu trzech dni, na posiedzeniu niejawnym, bez udziału dłużnika, klauzulę wykonalności. Z taką klauzulą bank kieruje sprawę do komornika, a ten zajmuje rachunki bankowe, pobory, samochody, mieszkania, sprzęt, słowem wszystko, co ma jeszcze jakąś wartość.

Bankowy tytuł egzekucyjny stał się dzisiaj już nie tylko łamigłówką prawną. Zyskał rangę problemu społecznego. Liczba zainicjowanych przez niego postępowań egzekucyjnych przekroczyła w ostatnich latach milion rocznie.

Relikt ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9768

Wydanie: 9768

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament