Bezkarnie wykorzystują studentów
Praktykanci w kancelariach często nie zarabiają wcale, a ci, którym firmy płacą, dostają od 300 do 1,5 tys. zł.
Dominika Pietrzyk
Większość kancelarii prawniczych przyjmuje studentów na praktyki wakacyjne. Wiele z nich jednak wykorzystuje praktykantów jako darmową lub tanią siłę roboczą. Proceder ten pozostaje bezkarny, bo przepisy nie zapobiegają nadużyciom.
Inspekcja skontroluje tylko BHP
Odbywanie praktyk przez studentów reguluje ustawa o praktykach absolwenckich z 2009 r. Przewiduje ona ograniczony zakres stosowania przepisów prawa pracy w stosunku do praktykantów.
– Zastosowanie znajdują jedynie przepisy o bezpieczeństwie i higienie pracy – tłumaczy Jolanta Zedlewska z Państwowej Inspekcji Pracy. Dodaje, że pieniądze, które dostają studenci, mają charakter świadczenia, a nie wynagrodzenia za pracę. Oznacza to, że kwota nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta