Powolny zmierzch Paryża
Rynek sztuki we Francji w 1996 r.
Powolny zmierzch Paryża
Rok 1996 potwierdził tendencję widoczną na światowym rynku sztuki już od kilku lat: spadek znaczenia Paryża -- zwłaszcza jeśli chodzi o malarstwo impresjonistyczne i nowoczesne -- na korzyść Nowego Jorku i Londynu. Zdaniem paryskich domów aukcyjnych, jeśli nie zostanie szybko przeprowadzona radykalna reforma francuskiego rynku aukcyjnego, będzie to oznaczało skazanie go na powolną śmierć.
Obroty paryskiego hotelu Drouot, gdzie przeprowadzana jest ogromna większość aukcji organizowanych we Francji, były w ub. rna takim samym poziomie jak w 1995 r. , czyli ok. 1, 2 mld dol. Jednak obroty dwóch największych światowych domów aukcyjnych, Sotheby'si Christie'swzrosły w ub. r. odpowiednio o 22 proc. i 6 proc. Pod względem obrotów hotel Drouot znajduje się ciągle na trzecim miejscu na światowym rynku aukcyjnym, ale jego dystans wstosunku do Sotheby'si Christie'snie przestaje się powiększać od końca lat 80.
Czy koniec kryzysu
Kryzys, to było to cenowe szaleństwo w drugiej połowie lat 80. , kiedy dzieła sztuki traktowane były głównie jako znakomita inwestycja i osiągały często zawrotne ceny, nie mające nic wspólnego z ich rzeczywistą wartością -- twierdzi Jacques Tajan, największy francuski komisarz aukcyjny. Zdaniem Tajana, dzisiaj wszystko wraca do normy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta