Omijają duże miasta

źródło: Materiały Inwestora

Centrum handlowe Dekada w Brodnicy zostanie otwarte 30 lipca

źródło: Materiały Inwestora

Marcredo Center w Kutnie – obiekt rozpoczął działalność w tym roku

Deweloperzy wierzą w potencjał małych miast. Do swoich galerii ściągają znane sieci.

– Widzimy zainteresowanie deweloperów i najemców projektami handlowymi w mniejszych miastach. Trend ten znajduje odzwierciedlenie w liczbach. Około 37 proc. powstającej powierzchni w centrach handlowych przypada na ośrodki poniżej 200 tys. mieszkańców – potwierdza Anna Wysocka, dyrektor działu wynajmu powierzchni handlowych w firmie JLL.

Szyte na miarę

Anna Hofman, starszy negocjator z działu powierzchni handlowych firmy Cushman & Wakefield, mówi, że ze względu na nasycenie sklepami w dużych miastach ciekawe projekty handlowe w mniejszych ośrodkach stały się alternatywą dla najemców.

– Tańsze grunty i niższe koszty budowy oraz mniejsza konkurencja na lokalnych rynkach przyciągają kolejnych inwestorów do mniejszych miast. Tym samym dla sieci handlowych, które borykają się z coraz większą konkurencją w większych miastach oraz kanibalizacją własnych sklepów ze względu na ich ilość i bliskość, otwierają się kolejne rynki z niższą siłą nabywczą, lecz również z niższymi kosztami – tłumaczy Anna Hofman.

Czynsz za lokal o powierzchni 100 mkw. w większych miastach wynosi średnio 45–55 euro za mkw., a w mniejszych – 15–25 euro za mkw.

– Galerie, czasem połączone z parkami handlowymi, przyciągają klientów wachlarzem marek modowych. Dopełnieniem jest oferta gastronomii, usług oraz rozrywki w ramach jednego...