Dzieci oddają pola nestorom
Demografia | Już teraz w Polsce żyje tyle samo dzieci i młodzieży co osób w wieku emerytalnym – ponad 7 mln. Jednak przez przynajmniej najbliższych 25 lat będzie coraz więcej emerytów, a coraz mniej dzieci i osób pracujących.
Ma to istotne znaczenie dla powszechnego systemu emerytalnego, ponieważ jest on skonstruowany na zasadzie solidaryzmu społecznego. Młodsze pracujące pokolenia płacą składki, z których wypłacane są świadczenia pokolenia starszych osób. Ważne jest więc to, ile osób płaci składki i w jakiej wysokości. W ten sposób powstają dochody Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jednak wysokość emerytur zależy od praw, jakie do nich mają emeryci, renciści czy osoby z zasiłkami, a nie od tego, ile pieniędzy zebrano w FUS. Ponieważ od wielu lat (przynajmniej od ponad 30) dochody FUS są niższe niż wydatki (w ostatnich latach o ok. 50 mld zł rocznie), Fundusz uzupełniany jest dotacjami z podatków, czyli z budżetu centralnego. Im mniej osób będzie płaciło składki, tym więcej pieniędzy będzie potrzebował FUS.
Starsi dogonili dzieci
Sytuacja demograficzna Polski jest trudna – przyznał GUS w „Informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej kraju w 2013 roku" i zaprezentował dane. Wynika z nich, że jako społeczeństwo starzejemy się szybciej, niż dotychczas prognozowali to demografowie. Osoby w wieku poprodukcyjnym (czyli 60 i więcej dla kobiet i 65 i więcej dla mężczyzn) dogoniły pod względem liczebnym dzieci i młodzież (do lat 18). Każda z tych grup stanowi po 18,2 proc....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta