Okup za uprowadzonego menedżera można dostać także z polisy
Firmy wysyłające swoich pracowników w delegacje służbowe w niebezpieczne rejony świata mogą wykupić ubezpieczenie na wypadek porwania.
Regina Skibińska
Ubezpieczenie od uprowadzenia i okupu lub wymuszenia (ang. Kidnap and Ransom Crisis Solution – K&R) adresowane jest przede wszystkim do firm, które prowadzą działalność na rynku międzynarodowym. Przeważnie są to klienci korporacyjni, ale także mniejsze firmy zatrudniające pracowników w rejonach niebezpiecznych powinny pomyśleć o polisie K&R.
Zapotrzebowanie na ten produkt rośnie, gdyż na świecie jest coraz więcej ognisk zapalnych, w tym konfliktów zbrojnych, rośnie więc ryzyko porwań. Warto pamiętać, że polskie firmy coraz częściej wysyłają pracowników w miejsca, w których istnieje ryzyko uprowadzeń.
Ryzyko nie jest fikcją
O tym, że zagrożenie nie jest wymyślone, przekonują statystyki. Rocznie na całym świecie dochodzi do ok. 40 tys. incydentów związanych z porwaniami. Najbardziej zagrożone są firmy z branży paliwowej i naftowej, wydobywczej, firmy zajmujące się mediami, organizacje rządowe, przedsiębiorstwa z branży zbrojeniowej i obronnej oraz organizacje pozarządowe. Do 85 proc. porwań...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta