Nowa Huta Przyszłości: praca, zabawa, ciepło
W ciągu kilku lat mają tu powstać cuda: nowe zakłady produkcyjne, biurowce, centra badawcze, osiedla, a nawet miejskie kąpielisko geotermalne.
Kiedyś to był prężny kombinat metalurgiczny, dziś straszące poprzemysłowe tereny obejmujące aż 585 ha. Województwo małopolskie i gmina miejska Kraków chcą te tereny zagospodarować na nowo. Powołały w listopadzie spółkę Kraków Nowa Huta Przyszłości, która ma przyspieszyć realizację ambitnego projektu rewitalizacji o wartości 6,9 mld zł. Miasto i województwo pozyskają w sumie na ten cel około 2 mld zł, a resztę wyłożą prywatni inwestorzy.
– Projekt Nowa Huta Przyszłości może być traktowany nie tylko jako szansa regionalna, ale nawet narodowa – mówił marszałek Marek Sowa. – Wiążemy z nim duże nadzieje, za dwa lata będzie to obszar bardzo dobrze skomunikowany dzięki wschodniej obwodnicy Krakowa – przekonywał. – „Kraków – Nowa Huta Przyszłości" to rewolucyjna koncepcja ożywienia wschodniej części Krakowa i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta