Polacy z City nabrali muskułów
Emigracja | Rosną w siłę organizacje skupiające na Wyspach polskich finansistów, specjalistów i studentów.
Nina Suffczyńska z Londynu
Polish City Club, stowarzyszenie zrzeszające Polaków pracujących w londyńskim sektorze finansowym, właśnie świętuje dziesięciolecie. W ciągu tej dekady młoda polska emigracja w Wielkiej Brytanii zdążyła nabrać muskułów. Kiedy w 2004 r. Polska wchodziła do UE, na Wyspach mieszkało kilkadziesiąt tysięcy naszych rodaków. W londyńskim City, tętniącym życiem centrum finansowo-biznesowym Europy, pracowało kilkudziesięciu. To z ich inicjatywy powstał Polish City Club.
– Po kilku latach studiów i pracy w różnych miastach Europy wiedziałam, że przyszłość wiążę z pracą w City. Za granicą mieszkam od ponad dziesięciu lat, ale chcę utrzymać kontakt z polskim środowiskiem. Podobnie myśli wiele osób – mówi Aneta Buchert z zarządu Polish City Club. Pracuje w jednym z brytyjskich banków inwestycyjnych i odpowiada za emisje obligacji dla największych europejskich korporacji. Od lat organizuje spotkania networkingowe dla Polaków.
Ekspaci w pubie
PCC spotyka się w londyńskich klubach, np. Oxford and Cambridge Club, który skupia absolwentów tych uniwersytetów, czy 8 Members Club w centrum finansowego City. – Kluby to brytyjska tradycja. Przynależność do nich ma dawać poczucie prestiżu – mówi Aneta. Wiele...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta