Parabanki kuszą ofertą, a urząd antymonopolowy ostrzega klientów
Nieuczciwa reklama, pomijanie istotnych informacji w ofercie i umowie, wygórowane opłaty przygotowawcze i windykacyjne, utrudnianie odstąpienia od umowy – to najczęstsze zagrożenia opisywane przez UOKiK, na jakie narażeni są konsumenci korzystający z pieniędzy firm pożyczkowych.
Według danych Związku Firm Pożyczkowych roczna wartość pożyczek udzielanych na rynku pozabankowych kredytów konsumenckich może sięgać nawet pięciu miliardów zł. Firmy pożyczkowe, w przeciwieństwie do banków czy SKOK, nie są objęte nadzorem Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego i mogą działać bez licencji. I nie zawsze, jak wynika z doświadczeń Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, działają zgodnie z prawem. Instytucja ta wymieniła na swojej stronie (www.uokik.gov.pl) najczęściej występujące zagrożenia dla konsumentów korzystających z oferty takich pożyczkodawców. A są to:
- reklamy wprowadzające w błąd,
- braki w umowie i niedostarczenie formularza informacyjnego,
- wygórowane opłaty,
- utrudnianie odstąpienia od umowy.
A zgodnie z prawem każda reklama, a więc także ta dotycząca pożyczki, powinna być rzetelna i uczciwa. Przedsiębiorca, który łamie te reguły, może się spotkać z zarzutem naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Wszystko dlatego, że takie działanie może zostać potraktowane jako czyn nieuczciwej konkurencji oraz nieuczciwej praktyki rynkowej.
Czyny konkurencji
Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (DzU z 2003r. nr 153, poz. 1503 ze zm.) w art. 3 stanowi, że czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta