Wątpliwie bezstronny sędzia sam się wyłączy ze sprawy
Fakt, że sędzia wcześniej orzekał w sprawie, nie oznacza, że ma o niej wyrobiony pogląd.
Wyłączenie sędziego z mocy prawa jest rozwiązaniem wyjątkowym. Stanowi odstępstwo od reguły, że każdy sędzia jest władny do orzekania w sprawie należącej do właściwości sądu, w którym orzeka – stwierdził w czwartek Trybunał Konstytucyjny.
Trybunał badał zgodność z konstytucją jednego z przepisów kodeksu postępowania karnego. Ten stanowi, że sędzia z mocy prawa jest wyłączony od udziału w sprawie, jeżeli uczestniczył w wydaniu orzeczenia, które zostało uchylone. W praktyce przepis ten umożliwia nawet...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta