Tworzenie nowych problemów
Strategia PO jest chaotyczna i niespójna
Rok 2006. Kampania przed wyborami samorządowymi. PiS jest u władzy. Prym w sztabie wiodą Michał Kamiński i Adam Bielan, którzy rok wcześniej doprowadzili partię Jarosława Kaczyńskiego do wygranej w wyborach parlamentarnych. Ktoś prezentuje projekt billboardu. Kobieta, biało-czerwona flaga i hasło: „Czyny, nie słowa". Wszyscy czują, że czegoś brakuje, ale nikt nie kwapi się do komentowania. To słynni spin doktorzy są od wymyślania przekazu. Po chwili o głos prosi jednak Marcin Mastalerek, wówczas student, pracownik biura organizacyjnego partii.
– A może do tego hasła dalibyśmy najpopularniejsze postaci naszego rządu w regionach, z których pochodzą. Zbigniewa Religę na Śląsku, Zytę Gilowską na Lubelszczyźnie, a Zbigniewa Ziobrę w Małopolsce – proponuje, wywołując lekką konsternację.
Uwaga zostaje zignorowana, dyskusja toczy się dalej. Po chwili jednak Kamiński wstaje. – Mam pomysł – wykrzykuje. – K...a, to będzie hit. Do tego hasła będą pasować czołowe postaci naszego rządu. Religa, Gilowska, Ziobro. Zmieniamy te billboardy – rzuca i wychodzi z pokoju, by przekonać do koncepcji Kaczyńskiego.
Nie wystarczy przekaz
Mastalerek dziś jest posłem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta