Absolwent zmięknie w pracy
Pracodawcy, widząc deficyt społecznych (tzw. miękkich) kompetencji w pokoleniu Y, sami pomagają je rozwijać.
Anita Błaszczak
Absolwent z dobrze rozwiniętymi kompetencjami społecznymi i emocjonalnymi, czyli taki, który dobrze sobie radzi w pracy zespołowej, umie słuchać, zarządzać sobą i ma dużą samoświadomość, jest dzisiaj na wagę złota. Tak twierdzi ponad dwie trzecie pracowników i menedżerów działów HR w Polsce i aż 88 proc. na świecie w badaniu firmy doradczej Hay Group, do którego dotarła „Rzeczpospolita".
Jednocześnie aż dwie trzecie z uczestniczących w nim polskich HR-owców ocenia, że u przyszłych pracowników trudniej jest znaleźć kompetencje społeczne i emocjonalne niż umiejętności techniczne. Na świecie takie oceny powtarzają się jeszcze częściej, bo wśród 82 proc. HR-owców.
Przyczyna porażki
Badanie potwierdza, że to właśnie umiejętności interpersonalne kandydata mogą zadecydować o jego sukcesie albo porażce w rekrutacji. Wskazują to zresztą sami pracownicy i menedżerowie działów HR – aż 67 proc. z nich w Polsce i 79 proc. na świecie twierdzi, że w ich firmie nie ma miejsca dla absolwentów bez rozwiniętych umiejętności emocjonalnych i społecznych.
Skąd tak radykalne podejście? Wyjaśnia je powszechna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta