Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Oby sędziowie byli mądrzejsi od urzędników

22 lipca 2015 | Druga strona | Bogusław Chrabota

Czy ktoś z czytelników zgadnie, jakie jest najbardziej wyświechtane słowo na brukselskich salonach Unii Europejskiej? Podpowiem, że jest nim „innowacyjność". O innowacyjności mówi się przy każdej okazji. Odmienia przez przypadki. Szasta na milionach stron dokumentów.

 

Oto Unia ma być „innowacyjna". Innowacyjność ma zwiększyć naszą konkurencyjność. Podnieść efektywność gospodarki. Dać nam przewagę nad Stanami, Chinami, Koreą i Bóg jeden wie nad kim jeszcze.

Innowacyjność staje się więc słowem kluczem. Niemal zaklęciem. Tyle że jest to zaklęcie, które nie działa. Dlaczego? Ano dlatego, że zaklęcia zwykle nie działają. Zwłaszcza gdy nie daje im się szansy. Unia nie daje.

Najlepszym przykładem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10198

Wydanie: 10198

Spis treści
Zamów abonament