Przedsiębiorcy się boją i wstrzymują sprzedaż
Ministerialna broszura miała wyjaśnić zawiłości rozliczania VAT, a sparaliżowała branżę konsol do gier.
aleksandra tarka
Od 1 lipca mechanizmem odwrotnego obciążenia VAT, czyli przeniesieniem obowiązku jego rozliczenia ze sprzedawcy na nabywcę, objęto kolejną dużą grupę towarów, m.in. smartfony, tablety, laptopy i konsole do gier.
By ulżyć podatnikom, resort finansów przygotował obszerną broszurę wyjaśniającą zawiłości procedury dla nowych branż. Okazało się jednak, że po jej przeczytaniu w panikę wpadli handlujący konsolami do gier. Niektórzy wręcz wstrzymali sprzedaż.
Niefortunne wyjaśnienia
Chodzi o zestawy, w których oferowane są konsole wraz z grą. Branża nie jest pewna, jak opodatkować taki zestaw.
– Z ministerialnej broszury wynika, że dostawa konsoli z zainstalowaną grą jest objęta mechanizmem odwróconego obciążenia. W praktyce takie konsole są jednak sprzedawane w pakietach: konsola plus gra na nośniku do późniejszej instalacji – tłumaczy Lidia Adamek-Baczyńska, doradca podatkowy, Senior Manager w Doradztwie Podatkowym WTS & SAJA.
– Firmy nie wiedzą, czy jeśli gra jest dołączona do konsoli w pakiecie, ale bez instalacji, taka transakcja również podlega w całości odwrotnemu obciążeniu, czy też sprzedaż powinna być rozbita na konsolę i na grę – wyjaśnia Roman Namysłowski, doradca podatkowy, partner Crido Taxand.
Eksperci nie mają wątpliwości, że w świetle przepisów nie powinno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta