Chciałbym, Janku, jeszcze się z Tobą spotkać
Pamiętam, Janku, początki naszej znajomości. Jeszcze w latach 60. Bo tak się jakoś składało, że nasze drogi ciągle się splatały.
Obaj pochodzimy z Bydgoszczy, prawie z tej samej ulicy. Obaj studiowaliśmy na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, w którym osiedliśmy z rodzinami. Wreszcie doktoraty, które – znowu – obaj broniliśmy w 1975 roku. Pamiętasz, nieraz to wspominaliśmy. Wiele, wiele tych wspomnień...
Jak znaleźć odpowiednie słowa, gdy odchodzi jeden z najważniejszych Ludzi naszego prywatnego i zawodowego życia, niezawodny, lojalny, mądry mądrością, która jest początkiem wszelkiego dobra i dobrem najwyższym – jak nauczał Epikur.
Wiadomo, jak wyjątkowym czasem w historii Polski było ostatnie ćwierćwiecze. Poniekąd razem je budowaliśmy. Bez Ciebie, Janku, ta historia byłaby jednak zupełnie inna. Należałoby ją pisać od nowa.
Jestem polskim kapitalistą – powtarzałeś, kładąc przy tym szczególny nacisk na słowo „polskim"! Bo mało kto wie, jak wielkim patriotą byłeś. Pamiętam z naszych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta