Latynosi blokują drogę Trumpa do Białego Domu
Republikanie przegrali w 2008 i 2012 roku walkę o prezydenturę, bo przeciw nim głosowali hiszpańskojęzyczni Amerykanie. Donald Trump robi wszystko, aby to powtórzyło się po raz trzeci.
Ogłaszając dwa miesiące temu start w walce o najwyższy urząd w państwie, były gubernator Florydy Jeb Bush po kilku minutach z angielskiego przeszedł na hiszpański. Mówił prawie bez akcentu: to w znacznym stopniu zasługa jego żony, Kolumbijki Columbii Bush. Syn i brat amerykańskich prezydentów z powodzeniem mógł więc przekonać do swojej kandydatury amerykańskich Latynosów.
Ale dziś z 13-proc. poparciem Bush jest w walce o republikańską nominację daleko w tyle za ekscentrycznym potentatem na rynku nieruchomości Donaldem Trumpem. Ten, jak wynika z najnowszego sondażu CNN, może liczyć w tych prawyborach na 24-procentowe poparcie. I pozostaje absolutnym faworytem.
Tyle że aby zdobyć Biały Dom, Trump będzie musiał zyskać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta