Terroryści zmienili nam urlopowe przyzwyczajenia
Odwróciliśmy się od Afryki Północnej. Ofiarą tej zmiany padło m.in. biuro Alfa Star.
Adam woźniak
Na wakacyjne decyzje polskich urlopowiczów bardziej niż pogoda wpłynęli w tym roku terroryści. Zamachy w Egipcie i Tunezji, dokąd wycieczki są najtańsze i najpopularniejsze, drastycznie wyhamowały ruch na tych kierunkach.
Według statystyk Travelplanet, największego polskiego multiagenta turystycznego, liczba chętnych na wyjazd do Egiptu zmalała w porównaniu z ub.r. o 46 proc., a do Tunezji nawet o 94 proc. Rykoszetem oberwało także Maroko, którego popularność stopniała o 35 proc. Z kolei bardzo popularna w polskich biurach podróży Turcja została zmarginalizowana przez wznowiony konflikt z Kurdami.
Te zmiany są jedną z przyczyn upadku Alfa Star, jeszcze dwa lata temu dziewiątego w rankingu największych touroperatorów. Specjalizująca się w wyjazdach do Egiptu firma, która w sobotę ogłosiła niewypłacalność, miała kłopoty od dłuższego czasu. W II kw. odnotowała ponad 8 mln zł straty netto, a za całe II półrocze strata sięgnęła 12 mln zł. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta