Wyłączna wina nie taka oczywista
Pracodawca odpowiedzialny za wypadek przy pracy, do którego doszło wskutek działania sił przyrody (art. 435 k.c.), może się bronić, wykazując wyłączną winę pracownika z powodu nieskorzystania przez niego z zapewnionych mu środków bezpieczeństwa. Jeśli jednak w wyroku karnym stwierdzono, że nie przeprowadzono jego szkolenia stanowiskowego, stwierdzenie wyłącznej winy zmarłego pracownika jest utrudnione. O wyłącznej winie nie można też mówić, gdy wypadek nastąpiłby nawet bez zaniedbań pracownika.
Taki pogląd wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z 14 lipca 2015 r. (II PK 86/14).
Stan faktyczny
Pracodawca zlecił spawaczowi wykonanie pracy na podeście przy rurociągu. Wskutek niewystarczających zabezpieczeń technicznych odcinających rurociąg od instalacji na czas wykonywania robót nastąpił wybuch. W jego wyniku spawacz spadł na utwardzony chodnik i zmarł z powodu doznanych obrażeń. Posiadał wprawdzie niezbędne zabezpieczenia indywidualne w postaci szelek bezpieczeństwa, ale nie przypiął linki bezpieczeństwa do stałej konstrukcji, co mogłoby go ochronić przed skutkiem w postaci śmierci.
W związku z wypadkiem jeden z pracowników pracodawcy został skazany wyrokiem karnym ze względu na nieprzeprowadzenie szkolenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta